Dlaczego warto grać w tenisa?

Pamiętam swoje początki z tenisem. Nikt mi nie mówił o zaletach tej gry, dostałem od taty rakietę drewnianą, jedną piłkę i kort…który na początku był ścianą szkoły na boisku szkolnym. Potem poszedłem na "kartoflisko" tak potocznie mówiliśmy o dziurawych miejskich kortach z betonu. Dzisiaj ze swojego 20-letniego doświadczenia mogę powiedzieć, że TENIS pomimo trudnego początku fantastycznie rozwinął mnie pod względem fizycznym jak i psychomotorycznym. Zapełnił mi potrzebę ruchu.

Dlatego, przytoczę kilka powodów dla których warto zainteresować się tenisem, podczas codziennego rekreacyjnego wypoczynku.

Pierwszy gem.

Według mnie do najważniejszych zalet tenisa ziemnego należy to, że nie ma w nim ograniczeń wiekowych. Nieważne, czy masz 10 lat, czy 30, czy może 60; czy jesteś wysportowany, czy też nie uprawiałeś sportu od czasów szkolnych; czy masz nadwagę, czy nie; czy jesteś kobietą czy mężczyzną – możesz zacząć uprawiać tenis. Każdy może zacząć w niego grać, pod warunkiem, że lekarz lub fizjoterapeuta nie podejmie innej decyzji. W amatorskich zawodach w tenisa ziemnego biorą udział nawet 70 letni gracze.

Drugi gem.

Tenis to jeden z niewielu sportów, których można spróbować bez obawy, że treningi odbiją się niekorzystnie na naszym zdrowiu, spowodują kontuzję czy zwyczajnie będą dla nas zbyt wielkim obciążeniem. Poważne kontuzje w tenisie raczej się nie zdarzają, a już na pewno nie u osób początkujących, stawiających pierwsze kroki w amatorskim tenisie. Dlatego zajęcia tenisowe dopasowane są do różnych grup zainteresowanych w każdym wieku – rodziców z dziećmi, dziadków z wnuczkami, młodzież i dorosłych par.

Trzeci gem.

Regularne uprawianie tego sportu poprawia koordynację ruchową i refleks, wzmacnia mięśnie. Pomaga też w spaleniu tkanki tłuszczowej. W ciągu godzinnego treningu można spalić pomiędzy 500 a 700 kcal. Gra w tenisa bywa również elementem rehabilitacji dla osób cierpiących na chorobę niedokrwienną serca, reguluje też ciśnienie krwi. Obniża poziom cukru we krwi, co zmniejsza ryzyko zapadnięcia na cukrzycę. Zajęcia na korcie pomagają także zahartować organizm – dzięki regularnym treningom rzadziej chorujemy, a wydolność naszych płuc znacząco się poprawia.

Czwarty gem.

Podczas gry w tenisa dosłownie pracują każde partie mięśni: ud, ramion, klatki piersiowej, brzucha. Zdecydowanie też i głowa się przydaje.

Czy potrzeba Ci jeszcze więcej powodów aby zacząć grać w tenisa? Proszę bardzo.

Piąty gem.

Na pierwsze treningi możemy zapisać się o każdej porze roku – nie ma więc wymówek, żeby odkładać zdrowy styl życia do wiosny. A już po kilku treningach przekonasz się, że tenis to świetny sposób na rozładowanie stresu i odpoczynek – gra wymaga skupienia, więc podczas zajęć z trenerem można zapomnieć o codziennych obowiązkach i „zresetować” umysł. Nie wystarczy jednak przyjść na jedne zajęcia, by móc powiedzieć sobie – dbam o siebie, uprawiam sport. Tak jak w każdym sporcie, w tenisie także potrzebna jest regularność. Ale z tym nie ma problemu, ponieważ gra w tenisa to taka frajda, że jak już raz połkniesz bakcyla, to będziesz wracał na kort przez lata. Zwłaszcza, że w szkole tenisa możesz poznać fantastycznych ludzi, nawiązać nowe przyjaźnie, które są dodatkową motywacją, by trenować regularnie.

Szósty gem.

Nie wiem dlaczego w naszym kraju wiele osób uważa, że tenis jest sportem przeznaczonym dla osób zamożnych. To jest tylko stereotyp. Wynajęcie kortu z początkiem wiosny na godzinę, to koszt od 20 - 40 zł. Zakup własnej rakiety, która posłuży Wam przez długi czas, to koszt od 200 zł. Uważam, że na początek nie ma sensu kupować własnego sprzętu. Najpierw wypadałoby polubić ten sport, a w tym z pewnością pomoże dobry trener, który użyczy Wam sprzętu na czas prowadzonych treningów.

Tie-break.

Zajęcia z trenerem tenisa nie tylko sprawią, że szybciej nauczymy się grać, ale mają dodatkową zaletę. Trener często jest tą osobą, która wprowadzi nas w środowisko tenisowych graczy, którzy znają się z jednej szkoły, grają na tych samych kortach i niekiedy spędzają razem czas także po treningach. To z pewnością zaleta nie do przecenienia.

Zapraszam :)

#600kcal #mięśnie